Istnieje wiele produktów, suplementów i sposobów, które wspomagają walkę z kandydozą, jednak, jak właściwie przy każdym schorzeniu, podstawą jest zmiana nawyków żywieniowych i ograniczenie pewnej grupy produktów.
Podstawą przy kandydozie jest wykluczenie z diety cukru, który ukrywa się pod wieloma formami- usuń z diety słodycze, miód, słodkie przekąski (rogale, bułki maślane czy pączki), kolorowe napoje, a w pierwszej fazie diety nawet owoce! Pszenne pieczywo, biały makaron czy ryż zamień na wszystko co niełuskane, razowe, żytnie i "ciemne".
Najlepszym zamiennikiem smaku słodkiego będzie stewia.
Ważne jest także by spożywać dania świeże, najlepiej nieodgrzewane. Takie, które pozostały z dnia poprzedniego mogą być już siedliskiem pleśni czy bakterii.
Całkowicie wykluczamy dania wysoko przetworzone, gotowe do spożycia, zawierające wiele konserwantów lub wspomagane hormonami.
Unikamy serów pleśniowych oraz produktów fermentowanych, które mogą stymulować rozrost grzybów.
Ważną sprawą jest odpowiednia ilość wody, w zależności od masy ciała może być to nawet do 4l dziennie!
Należy wyeliminować słodkie owoce- takie jak banany czy winogrona, do diety włączamy dużą ilość cytryn, które można dodawać do wody i pić.
Spożywamy produkty pełnoziarniste, które są bogate w błonnik i mają za zadanie wspomóc perystaltykę jelit i usprawnić wydalanie toksyn z organizmu.
Do diety włączamy przyprawy takie jak czosnek, ostra papryka, cynamon, oregano oraz kminek.
Całkowicie wykluczamy z diety mleko, które zawiera cukier mleczny- laktozę.
Z oczywistych powodów unikamy potraw zawierających drożdże, więc wybieramy chleb na zakwasie.
Właściwa dieta to podstawa w walce z kandydozą, jednak może okazać się nie wystarczająca... Pozostałe naturalne metody i produkty wspierające walkę z grzybami opiszemy w przyszłym tygodniu!
Rozanna Żyrek