„Proszę go odrobaczać dwa razy w roku”- takie stwierdzenie mamy szansę usłyszeć najczęściej u weterynarza, a kuracja ma dotyczyć naszego pupila. Myślimy, że to właśnie zwierzęta mają robaki ale ludzie? Nie, ludzie na pewno nie... I niestety tutaj się mylimy. 

Jak można wyczytać ze statystyk 95% osób ma pasożyty, a dokładnie co siódmy Polak ma glistę, a co 12 tasiemca.

W 2011r. Polska znalazła się na 4. miejscu w Europie pod względem zapadalności na choroby wywołane przez pasożyty!!!

Z doświadczenia specjalistów wynika, co popieram z niepokojem, że statystyki są jak najbardziej prawidłowe, jeśli nie jeszcze gorsze... Polska profilaktyka i edukacja na temat pasożytów prawie nie istnieje.

Dlaczego więc wciąż słyszymy, że pasożyty to problem dla weterynarzy i ewentualnie pediatrów?

Okazuje się, że dla Polaków jest to problem wstydliwy, do którego ciężko jest się nam przyznać; znamy przypadki zatajania pandemii w polskich placówkach publicznych. Nie zdajemy sobie sprawy z tego, że pasożyty to niekoniecznie wynik dużych zaniedbań higieny, lecz obniżonej odporności naszych organizmów. Właściwa diagnoza to połowa sukcesu, a terapia odrobaczania wbrew pozorom nie jest tak trudna i skomplikowana.

Najważniejsze to jednak poznać problem i chcieć go wyeliminować dla poprawy nie tylko zdrowia ale i wyglądu czy samopoczucia.

Prawdopodobieństwo, że człowiek, który nigdy nie miał do czynienia z odrobaczaniem, nie ma pasożytów, jest znikome.

Temat pasożytów ludzkich nie jest czymś nowym. Wystarczy, że cofniemy się do lat 70. czy 80. kiedy w Polsce dzieci odrobaczało się co pół roku i nie było w tym nic dziwnego.

W innych krajach Europy terapie odrobaczające przeprowadza się regularnie, co pół roku i jest to normalna, zalecana procedura medyczna.

Warto wiedzieć z czym walczymy bo lista objawów towarzyszących zakażeniu pasożytami jest bardzo długa i pewnie doskonale nam znana:

uporczywe bóle głowy, bóle stawów, szyi, depresje, problemy z oddychaniem, ciągłe uczucie zmęczenia, podkrążone oczy, wzdęty brzuch, uporczywy kaszel nocny, znużenie, bezsenność, nadmierna pobudliwość nerwowa, ogólne osłabienie, brak apetytu lub wilczy apetyt na słodkie, spadek masy ciała, wysypki, nudności, wymioty, biegunki, bóle brzucha czy anemia. Czy znasz osoby, które stale uskarżają się na wyżej wymienione dolegliwości? Które zwykle pojawiają się z nieznanych przyczyn?

 Być może właśnie w Twoim organizmie trwa prawdziwa inwazja obcych organizmów, które czują się tak dobrze, że ani myślą odejść?

 A Ty kiedy ostatnio sprawdzałeś swoją krew pod kątem obecności pasożytów?

Dawno?

Jeśli tak, to skorzystaj z obecnej promocji, dowiedz się czy nie masz przypadkiem niechcianych lokatorów i pozbądź się uporczywych bólów głowy, wzdęć czy innych dolegliwości wywoływanych przez pasożyty.

Rozanna Żyrek

Oprócz konsultacji w gabinecie w Żorach lub Cieszynie, możesz również umówić się na konsultację online. W tej sprawie skontaktuj sie z nami na adres mailowy: info@dietetyk-slask.pl